O MIŁOŚCI W CZASACH ZARAZY!

 

Przeczytałam ostatnio bardzo sympatyczną opowieść o miłości „Romans w cieniu koronawirusa” Małgorzaty Kasprzyk. Przed lekturą miałam trochę obaw, bo wszelkie doniesienia o koronawirusie oblepiają mnie niczym kisiel, z którego nie da się otrzepać. Uważam na siebie, ale mam dość tego zalewu informacji! Mało tego, uważam, że ta burza medialna osłabia naszą odporność. Takie moje zdanie i tyle!

Jednak książkę czytało mi się bardzo przyjemnie. Z pewnej perspektywy spojrzałam na wydarzenia kwietniowe i doszłam do wniosku, że wtedy nie było aż tak źle. Bohaterką powieści jest młoda graficzka, zajmująca się m.in. projektowaniem okładek książek. W ten sposób poznaje pewnego pisarza, który tak zawrócił jej w głowie, że chce u jego boku spędzić całe swoje życie. Nie będę zdradzać, jak potoczą się ich losy, ale dodam jeszcze, że pojawi się tam jeszcze przystojny policjant … To świetna propozycja na miłe spędzenie wieczoru. Lektura przyjemna i wbrew tytułowi napawająca optymizmem, naprawdę.

Dziękuję Autorce za możliwość przeczytania tej książki.