ZAPROSZENIE DO ŚWIATA DOMOWYCH PRZETWORÓW

 

Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Gaj trafiła w moje ręce bardzo zacna  książka „Tradycyjna spiżarnia” Krzysztofa Leśniewskiego. To kulinarne zaproszenie na Pałuki i Kujawy. Jest mi tym bardziej bliska, że te drugie mam po sąsiedzku, a na Pałuki może się kiedyś wybiorę …

Uwielbiam czytać i przeglądać książki kucharskie. A w tej Autor podaje na tacy niesamowite receptury. Tu znajdziemy wszystko, począwszy od domowego nabiału, poprzez przetwory z mięsa i ryb, kiszonki, soki i syropy, dżemy, powidła i marynaty, a skończywszy na winach i nalewkach. Dla mnie ta książka jest zaproszeniem do fascynującej przygody, którą można rozpocząć już na wiosnę, chociażby od kiszenie rzodkiewki. Tak, tak. Można ją kisić i smakuje rewelacyjnie!

Naprawdę warto zadać sobie trochę trudu i zrobić domowe przetwory. W ten sposób można zamknąć lato w słoikach i cieszyć się letnimi smakami w środku zimy. Nie zastąpią ich te ze sklepowych półek.

Sama ciągle eksperymentuję z recepturami, a „Tradycyjną spiżarnię” potraktowałam jako źródło wielkiej inspiracji. Cieszę się, że Autor tak wiele miejsca poświęcił kiszonkom. One wyjątkowo korzystnie wpływają na nasz organizm i trzeba je jeść jak najczęściej. Bez kiszonej kapusty, ogórków, papryki i buraków nie wyobrażam sobie zimy. Śmiem twierdzić, że to właśnie dzięki nim tak dobrze się trzymam!

Godne uwagi są również przepisy na nalewki. Kieliszeczek wiśnióweczki czy nalewki z czarnej porzeczki dobrze zrobi po jesiennym spacerze. Wszak takie specjały pije się wyłącznie dla zdrowotności!  

Polecam „Tradycyjną spiżarnię” wszystkim, którzy cenią zdrowie i dobry smak!

Komentarze

Popularne posty