Zapraszam do mojego świata książek i kart
Karty i książki towarzyszą mi praktycznie od zawsze. Wróżę i czytam pasjami. W mojej rodzinie wróżbiarską smykałkę dziedziczy się po kądzieli. Co jakiś czas przychodzi na świat dziewczynka, którą ciągną karty. Tak było ze mną. We wróżbiarskie tajniki wprowadziła mnie moja matka chrzestna, wpajając przy tym kodeks etyczny wróżki. Nauka trwała kilka ładnych lat, a ja okazałam się pojętną uczennicą. Wróżę ze zwykłych kart, które nie zostały skalane grą. Nie chwaląc się, ale przez te wszystkie lata nazbierało się na moim wróżbiarskim koncie sporo sukcesów.
Dziś
kończę siedemdziesiąt lat. Wreszcie mam tyle czasu, by móc dzielić się z
innymi swoją drugą pasją, jaką jest czytanie. Zdradzę, po jakie książki
sięgam najchętniej i opowiem o tych, które wywarły na mnie ogromne
wrażenie. Zapraszam zatem do mojego świata, w którym wzrusza mnie
literacka fikcja, a karty odpowiadają na zadawane pytania…
Komentarze
Prześlij komentarz